Rozegrano mecze 1/16 finału Pucharu Polski okręgu wrocławskiego. Po wcześniejszym wyeliminowaniu rezerw Ślęzy Wrocław, tym razem Strzelinianka stanęła przed znacznie trudniejszym wyzwaniem – na własnym boisku podejmowała lidera IV ligi Barycz Milicz.
Zespół gości przyjechał do Strzelina w bardzo mocnym składzie. W barwach Baryczy wystąpili doświadczeni zawodnicy, w tym piłkarze z ekstraklasową przeszłością, m.in. Piotr Grzelczak. Pierwsza połowa była wyrównana i zakończyła się bezbramkowym remisem. Tuż po zmianie stron rywale zdołali jednak otworzyć wynik spotkania, a w 90 minucie ustalili rezultat na 2:0. Wygrana gości mogła być jeszcze wyższa, ale rzut karny w świetnym stylu obronił bramkarz Strzelinianki, Mateusz Bis. Pomimo porażki i odpadnięcia z dalszej rywalizacji, piłkarze ze Strzelina zaprezentowali się z dobrej strony na tle faworyta rozgrywek. Warto dodać, że wcześniej z Pucharem Polski pożegnały się także pozostałe drużyny z naszego powiatu.











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij