Letnie okienko transferowe przynosi sporo emocji także na lokalnym, powiatowym poziomie. Kilku piłkarzy ze Strzelina i okolic zmienia barwy klubowe, a niektóre ruchy kadrowe już teraz można określić mianem hitów.
Wśród nazwisk pojawiają się zarówno dobrze znani ligowcy, jak i młode talenty, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z seniorską piłką. Do czwartoligowego Orła Ząbkowice Śląskie trafiło dwóch zawodników z naszego regionu. Pierwszym z nich jest Radosław Grzywniak, piłkarz doskonale znany kibicom z powiatu strzelińskiego. Były lider Olimpii Podgaj, Strzelinianki i Czarnych Kondratowice wraca do Orła po rocznej przerwie, którą spędził w Kamieńcu Ząbkowickim. W sezonie 2023/2024 Grzywniak imponował skutecznością i dla Orła strzelił aż 42 gole! W sobotę, 2 sierpnia, rozpoczął nowy sezon w wielkim stylu – w wyjazdowym meczu z Górnikiem Wałbrzych zdobył jedynego gola i zapewnił Orłowi komplet punktów.
Drugim wzmocnieniem ząbkowickiego zespołu został zaledwie 17-letni Mikołaj Ponichtera, który do tej pory reprezentował Strzeliniankę. Utalentowany pomocnik znalazł się w kadrze meczowej na spotkanie z Górnikiem, jednak cały mecz spędził jeszcze na ławce rezerwowych.
Na Opolszczyźnie, w czwartej lidze, kibice nadal będą mogli śledzić występy Dawida Poniewierskiego. Zawodnik ze Strzelina pozostaje w Stali Brzeg, a jego forma wygląda obiecująco – w ostatnim sparingu jego drużyna rozbiła Orła Marszowice aż 7:0, a Poniewierski zdobył jedną z bramek.
Kolejne dwa nazwiska, które warto odnotować, to bracia Maurycy i Mikołaj Majewscy z gminy Kondratowice. Obaj zasilili szeregi Bielawianki Bielawa, grającej w wałbrzyskiej klasie okręgowej. Zwłaszcza Mikołaj ma za sobą imponujący sezon – w barwach Czarnych Kondratowice zdobył 19 bramek w 21 meczach. Warto zaznaczyć, że jego drużyna należała do najsłabszych w lidze i została zdegradowana, co tylko podkreśla indywidualny sukces napastnika.
Nie próżnuje również Strzelinianka. Klub potwierdził pozyskanie 23-letniego Wojciecha Kaniewskiego – wychowanka Rapidu Domaniów, który ostatnie sezony spędził w czwartoligowym Moto-Jelczu Oława. To solidne wzmocnienie środka pola, które może podkręcić rywalizację w zespole. Prawdziwą bombą transferową może się jednak okazać powrót Błażeja Augustyna – jednego z najbardziej znanych wychowanków Strzelinianki. 36-letni defensor zagrał w sparingu przeciwko Zamkowi Kamieniec Ząbkowicki i zdobył jedną z bramek. Choć transfer nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, jego ewentualny powrót byłby wydarzeniem sezonu. Augustyn to były zawodnik m.in. Legii Warszawa, Lechii Gdańsk, Górnika Zabrze, Jagiellonii Białystok, a także klubów z Anglii, Włoch i Szkocji. W ostatnich latach występował w niższych ligach (Zenit Międzybórz, WKS Wierzbice) oraz próbował swoich sił w MMA, walcząc ze Zbigniewem Bartmanem i Dominikiem Pudzianowskim. Jeśli dojdzie do finalizacji tego transferu, Augustyn nie tylko będzie ogromnym wzmocnieniem sportowym, ale również mentorem dla młodszych zawodników Strzelinianki. Jego doświadczenie i charyzma mogą odmienić oblicze drużyny i pomóc w walce o wyższy szczebel rozgrywkowy. Letnie okno transferowe pokazuje, że lokalna piłka żyje, rozwija się i przyciąga uwagę nie tylko kibiców, ale także zawodników z przeszłością na najwyższym poziomie.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij