Mieszkańców gminy Wiązów czekają podwyżki. Wzrosnąć ma wysokość tzw. opłaty śmieciowej. Ile zapłacą za odbiór odpadów komunalnych i od kiedy będą obowiązywać nowe stawki?
W piątek, 11 października, odbyła się Komisja Gospodarki Komunalnej i Rolnictwa Rady Miasta i Gminy Wiązów. Podczas posiedzenia Katarzyna Mularczyk z Wydziału Ochrony Środowiska przedstawiła informację o funkcjonowaniu systemu odbioru odpadów z terenu gminy za pierwsze półrocze 2024 r. Na wstępie poinformowała radnych, że rozstrzygnięto przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, który ponownie wygrała firma Komunalnik, składając ofertę o prawie 500 tys. zł niższą niż spółka Remondis.
Radna Marlena Książczyk-Placzyńska pytała, czy w najbliższym czasie planowana jest podwyżka tzw. opłaty śmieciowej. Katarzyna Mularczyk potwierdziła. Obecnie mieszkańcy gminy Wiązów za śmieci płacą 34 zł miesięcznie od osoby. Jeśli Rada Miasta i Gminy Wiązów przyjmie uchwałę, która ma być przedłożona jeszcze na październikowej sesji – opłata ta wzrośnie do 39 zł i zacznie obowiązywać od lutego przyszłego roku. Radny Maciej Grzęda chciał wiedzieć, czy podobne stawki obowiązują także w sąsiednich gminach. Pani Mularczyk potwierdziła i dodała, że gmina Wiązów oferuje aż 7 zł zniżki w przypadku kompostowania bioodpadów, z czego mogą korzystać mieszkańcy domów jednorodzinnych. Radna Książczyk-Placzyńska dopytywała także o zbiórkę odpadów wielkogabarytowych. Katarzyna Mularczyk przyznała, że w tym roku nie była ona organizowana, a tego typu odpady można oddać na PSZOK (Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych).
– Na podstawie zestawienia urodzeń i meldunków wzywamy mieszkańców do uaktualnienia deklaracji – mówiła Katarzyna Mularczyk z wiązowskiego urzędu, podkreślając, że jest z tym problem. Radny Grzęda dopytywał, czy jest powołana komisja, która weryfikuje, czy deklaracje śmieciowe zostały złożone prawidłowo i obejmują wszystkie osoby zamieszkujące daną nieruchomość. Katarzyna Mularczyk wyjaśniła, w jaki sposób jest to sprawdzane. – Bazujemy na rzetelności mieszkańców – podkreśliła. Przewodniczący Eugeniusz Kowalewski zasugerował, że można w tym temacie liczyć na współpracę z sołtysami, którzy najlepiej znają realia swoich miejscowości.
Radni dowiedzieli się również, że są wysyłane upomnienia do mieszkańców, którzy nie przestrzegają obowiązku segregacji odpadów. W takim przypadku urząd ma prawo nałożyć podwyższoną stawkę tzw. opłaty śmieciowej, tj. dwukrotność podstawowej kwoty. Ponadto Katarzyna Mularczyk podkreśliła, że z roku na rok rośnie ilość śmieci wszystkich frakcji. Z ważnych informacji podała także, że popiół będzie mógł być oddawany na PSZOK, ale także – jak dotychczas – wyrzucany do pojemnika na odpady zmieszane. Radni rozmawiali także o tym, czy należy wprowadzić ograniczenia ilości oddawanych odpadów bio, takich jak gałęzie. Katarzyna Mularczyk podkreśliła, że obecnie nie jest to możliwe, ponieważ PSZOK nie jest wyposażony w odpowiednią wagę.
Podsumowując swoją wypowiedź, Katarzyna Mularczyk mówiła o problemach związanych z gospodarką śmieciową. Wymieniła przede wszystkim rosnące koszty utrzymania systemu, ogromną ilość oddawanych odpadów niesegregowanych, zaległości w opłatach, a także niezamykanie deklaracji w przypadku przeprowadzki lub śmierci. Katarzyna Mularczyk mówiła także o problemach, jakie zgłaszają mieszkańcy, w tym m.in. nieodbieranie śmieci w terminie.
Następnie przewodniczący Eugeniusz Kowalewski odczytał sprawozdanie, przygotowane przez wiązowski urząd, a dotyczące utrzymania i stanu technicznego dróg na terenie gminy. Radni rozmawiali o tych inwestycjach. Wspomniano m.in. budowę chodnika przy drodze powiatowej w Gułowie czy planowany remont ul. Strzelińskiej w Wiązowie. Na zakończenie przewodniczący Kowalewski mówił jeszcze o szacowaniu szkód po powodzi w uprawach rolnych.






















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij