Na poligonie wojskowym w Karlikach koło Żagania zameldowało się blisko 50 dolnośląskich terytorialsów, którzy zgodnie z programem przystąpili do egzaminu z pierwszego etapu szkolenia. To pierwsza grupa tych, którzy zakończyli szkolenie–mówi ppłk Anna Czajkowska-Małachowska, dowódca 161. Batalionu Lekkiej Piechoty.
– Mieliśmy zaplanowane trzy terminy, by każdy mógł znaleźć dogodny dla siebie. Zwracam uwagę, że to są ochotnicy, którzy pracują, mają obowiązki służbowe i domowe, więc staramy się proponować kilka terminów, by każdy mógł się dopasować – tłumaczy.
Szkolenie zintegrowane, bo tak się nazywa dwutygodniowe podsumowanie pierwszego etapu szkolenia w Wojskach Obrony Terytorialnej, jest jednym z trzech etapów edukacji wojskowej. Organizuje się go zwykle na koniec każdego z nich (indywidualnego – pierwszy rok, specjalistycznego – drugi oraz zgrywającego – trzeci).
– Szkolenie indywidualne, które właśnie zakończyli moi żołnierze, zostało zwieńczone dwutygodniowym szkoleniem zintegrowanym w warunkach poligonowych. Jego celem było sprawdzenie tego, czego się nauczyli, zintegrowanie ich jako pododdziału w całości oraz zweryfikowanie poziomu ich wiedzy i umiejętności – wyjaśnia dowodząca grupą żołnierzy. – Na sprawdzenie umiejętności każdego żołnierza pozwala „pętla taktyczna”, czyli swoisty egzamin sprawdzający to, jakie efekty przyniósł cały rok kształcenia.

– Można to wszystko, co człowiek już wie i umie, zebrać w całość i wykorzystać na bazie konkretnego zadania taktycznego. Egzamin zamyka pierwszy rok nauki. Teraz zaczynają etap drugi – szkolenie specjalistyczne. Jego głównym celem jest nauczenie żołnierzy realizacji zadań na konkretnym stanowisku. Jeśli więc ktoś jest strzelcem, będzie doskonalił umiejętności strzelania z określonego rodzaju broni, np. z karabinu maszynowego. Po kolejnym roku szkolenia czeka ich następny zintegrowany poligon, na którym dowódcy po raz kolejny sprawdzą w jakim stopniu nauczyli się ich podwładni.
W trzecim roku żołnierze wrócą do swoich rdzennych sekcji, plutonów i kompanii, gdzie wyposażeni w wiedzę dotyczącą konkretnego stanowiska będą mogli działać już w ramach całego zespołu. To etap szkolenia zespołowego (zgrywającego).
–We wrześniu przyszłego roku zaplanowano zakończenie szkolenia specjalistycznego. Natomiast od października rozpocznie się szkolenie zgrywające, chyba najciekawsze – wyjaśnia dowódca 161 blp.
Dlaczego zdaniem pani pułkownik to najbardziej interesujący etap nauki wojskowego rzemiosła?
– Bo wtedy można wykorzystać nabytą wiedzę w pełnym zakresie. A stawiane zadania, w tym ogniowe, będą wykonywane całymi zespołami i mają być zdecydowanie bardziej skomplikowane niż teraz – tłumaczy.















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Grupa dolnośląskich terytorialsów zdała ważny, wojskowy egzamin
Cześ powiedziała : oni już w polsce byli przez 250 lat a teraz jak zobaczyli wojsko polskie i zaciekłość ukraińców tto boją sie chcieć. ci ruscy używają islamskich górali i kryminalistów wagnera jako trzon swoich sił zbrojnych.RE: Grupa dolnośląskich terytorialsów zdała ważny, wojskowy egzamin
spajker. powiedziała : Jakby Ruski chcieli to już dawno by w Polsce byli! Plan jest inny!RE: Grupa dolnośląskich terytorialsów zdała ważny, wojskowy egzamin
cześ powiedziała : nie dostali. jak banderowcy wojnę przegrają to russcy bombas do polski przywiozą i jeździć nie trzeba będzie.RE: Grupa dolnośląskich terytorialsów zdała ważny, wojskowy egzamin
Bilety do Bombasu już dostaliście???