Komendant KPP w Strzelinie insp. Jarosław Kolano
Komendant KPP w Strzelinie insp. Jarosław Kolano
To już pewne. Komendant Powiatowy Policji w Strzelinie insp. Jarosław Kolano żegna się z mundurem. Z szefem strzelińskiej jednostki rozmawialiśmy o powodach odejścia, a także przestępczości i bulwersującej sprawie zabójstwa przed jednym z barów w Strzelinie.
W strzelińskiej komendzie pracuje Pan trzy lata, zaś funkcję komendanta pełni nieco ponad dwa. Dziś wiemy, że odchodzi Pan z komendy…
- Tak. Służę w policji już blisko 30 lat, nabyłem prawa emerytalne i postanowiłem pożegnać się ze służbą. Odchodzę dokładnie 24 czerwca. Decyzję podjąłem w kwietniu, ale dopóki nie napisałem raportu o odejściu, nie mogłem oficjalnie tego zdradzić.

Choć jest Pan wieloletnim policjantem, to decyzja o odejściu na emeryturę może wydawać się zaskakująca. Co o tym zdecydowało?
- To nie była prosta decyzja. Postanowiłem zakończyć pewien etap życiowy. Czuję się spełniony. W mojej ocenie osiągnąłem dużo. Obecnie mam dobre warunki na odejście i skorzystałem z nich. Dużo komendantów jednostek powiatowych w tym roku przeszło na emeryturę. Dajmy szansę następnym. Wydaje mi się, że złej pracy tutaj nie wykonałem. Mogę odejść z podniesioną głową i nie mam czego się wstydzić. Za mojej obecności przestępczość w powiecie strzelińskim została zahamowana.

Do redakcji dochodzą różne wieści o powodach Pana odejścia. Zapytam wprost. Czy decyzja nie była narzucona i odgórna?
- Złożyłem raport o odejściu ze służby do Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu. Nie chcę komentować tych doniesień.

Obecnie zastępcą komendanta jest mł. insp. Izabela Basztura. Czy ona także odchodzi?
- Pani komendant nie rezygnuje z tej funkcji. Być może obejmie stanowisko po mnie, a może inna osoba. Obecnie nic w tym temacie mi nie wiadomo.

Skupmy się na Pana pracy. Za poprzedniego komendanta, Jacka Gałuszki, komenda była bardzo żywa i dużo się w niej działo. W momencie objęcia przez Pana stanowiska można było odnieść wrażenie, że nastąpiło wyciszenie w jednostce…
- Każdy ma swój styl zarządzania. Ciężko mi ocenić okres za mojego poprzednika, ponieważ był to niespełna rok. Na pewno nasze charaktery się różnią, ale obaj chcieliśmy jak najlepiej. Czy to ożywienie wynikało ze stylu zarządzania Jacka Gałuszki, ciężko powiedzieć. Mogę skupić się na swoich działaniach. Zawsze starałem się podejmować spokojne i przemyślane decyzje, utrzymując jednocześnie dobry klimat i atmosferę w jednostce. Ocenę mojej pracy zostawiam natomiast mieszkańcom powiatu strzelińskiego.

Poprzednik prowadził różne działania jak np., „trzeźwy poranek”. Często na trasach wylotowych ze Strzelina można było natrafić na patrole, które rutynowo i masowo badały trzeźwość kierujących. Dużo mówiło się także wtedy o patrolach pieszych policji. Czy te działania były kontynuowane?
- Oczywiście. Nie ma tygodnia, abyśmy nie prowadzili akcji trzeźwych poranków. Policjanci natomiast nie kontrolują kierujących w tych samych miejscach. Powiat jest rozległy i staramy się prowadzić te działania także na wioskach. Muszę powiedzieć, że w tej kwestii jest coraz większa świadomość ludzi. Choć zdarzają się wykrycia kierowców, którzy prowadzą pod wpływem alkoholu, to skala tego zjawiska jest mniejsza. Odnośnie patroli pieszych, jest to kontynuowane. Funkcjonariuszy można spotkać na miejskim targowisku (w dni targowe) oraz strzelińskim Rynku (głównie w weekendy). Oczywiście, patrole piesze są uzależnione od zdarzeń, które obsługują policjanci.

Wrócę do kwestii przestępczości, o której Pan wspominał. Sytuacja w powiecie strzelińskim poprawiła się względem ostatnich lat?
- Co roku odnotowujemy coraz mniej takich zdarzeń. Składa się na to wiele czynników, jak choćby prewencja czy skuteczność w ich wykrywaniu. Muszę podkreślić, że w powiecie strzelińskim jest spokojnie. Nie ma ciężkiej przestępczości, np. zorganizowanych grup przestępczych, rozbojów czy choćby dużych kradzieży. Oczywiście, zdarza się lokalna przestępczość, ale skala nie jest duża.

Jaka była najtrudniejsza sprawa, z którą przyszło się Panu zmierzyć?
- Nie było bardzo skomplikowanych, ale do trudnych na pewno można zaliczyć zabójstwo przed jednym z barów w Strzelinie. Odzew społeczny był wtedy bardzo szeroki. Chcieliśmy jak najszybciej ująć sprawców, ale mieliśmy związane ręce. Nie mogłem pogodzić się, że wydanie europejskiego nakazu aresztowania przez sąd dla trójki sprawców trwało tak długo (ponad pół roku). Krajowy list gończy został wystawiony dość szybko, ale niewiele to dawało, ponieważ mieliśmy potwierdzone informacje, że poszukiwani przebywają za granicą.

Czy trójka sprawców wpadła już w ręce policji?
- Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych, jeden z nich w Niemczech, drugi w Holandii. Chcę podkreślić jednak, że strzelińska jednostka nie ma w dyspozycji akt tej sprawy od ponad roku. Sprawą zajmuje się specjalny wydział ds. poszukiwań w Komendzie Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu oraz prokuratura. Nasza jednostka wykonuje jedynie czynności zlecone.

W Strzelinie często można usłyszeć, że niektórzy mieszkańcy widzieli poszukiwanych. Czy do jednostki docierały takie sygnały?
- Docierały do nas tego typu informacje. Każdą z nich sprawdzaliśmy, ale okazywały się nieprawdziwe. Cieszymy się jednak, że aktywność społeczna jest tak duża.

Czym będzie Pan zajmował się na emeryturze?
- Przez wakacje zamierzam odpocząć, a później zobaczymy. Jeśli otrzymam jakąś ciekawą ofertę, to na pewno z niej skorzystam. Będę miał też więcej czasu na aktywne spędzanie czasu wolnego. Jeżdżę motocyklem, rowerem, na nartach.

Ale mieszkańcom naszego powiatu nie da Pan o sobie zapomnieć?
- Mieszkam w powiecie dzierżoniowskim, ale deklaruję, że w miarę możliwości będę odwiedzał strzelińską komendę i powiat. Policjantem jest się przez całe życie i nie da się tak po prostu odciąć od tego środowiska. Bardzo dobrze mi się tu pracowało i chętnie będę tu wracał.

Dziękuje za rozmowę.
Jakub Olejnik


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Ja
RE: Komendant strzelińskiej policji żegna się z mundurem
A kiedy będzie nowy komendant?
0

Przeczytaj także