Klub Granit Strzelin w tym roku świętować będzie swoje 42. urodziny. Historia drużyny nierozerwalnie związana jest z trenerem Marianem Kozakiem. Strzelińscy tenisiści pierwszy swój mecz w 1973 roku przegrali 3:7 z Zielonymi Łagiewniki, by później zdobyć kilkadziesiąt medali na zawodach ogólnokrajowych.
Początki klubu TKS Granit Strzelin związane są z obecnym trenerem Marianem Kozakiem, który do tenisa stołowego trafił, jak sam mówi, przez przypadek. - Byłem piłkarzem i radziłem sobie całkiem nieźle. Mając 19 lat przeszedłem skomplikowaną operację i nie mogłem kontynuować kariery futbolisty. Nie chciałem jednak odchodzić od sportu, dlatego zająłem się tenisem stołowym. Najpierw grałem z rówieśnikami w różnych świetlicach. Na początku lat 70, drużyny z Białego Kościoła i Borowa rywalizowały w klasie A tenisa stołowego. W 1972 roku odbyły się zawody powiatowe w Borowie, w których wystartowałem. Zająłem drugie miejsce, przegrywając w finale z Kłysem, późniejszym prezesem Polskiego Związku Tenisa Stołowego. Po turnieju otrzymałem propozycję gry w jednej z lokalnych drużyn. Mój szwagier, który był w związkach zawodowych kamieniołomu w Strzelinie, zaproponował z kolegami, żebyśmy sami stworzyli klub. Tak to się zaczęło. Na początku 20 osób trenowało na jednym stole. W 1973 roku klub Granit został zgłoszony do rozgrywek. Od tego czasu nasi zawodnicy zdobyli kilkadziesiąt medali podczas zawodów ogólnokrajowych – wspomina początki klubu trener Marian Kozak, żywa legenda tenisa stołowego ze Strzelina.
10 maja 1973 roku klub TKS Granit Strzelin został zgłoszony do rozgrywek klasy A. W pierwszym meczu ligowym podopieczni Mariana Kozaka przegrali 7:3 z Zielonymi Łagiewniki. Jednymi z pierwszych, którzy zapisali się do strzelińskiej sekcji tenisa, byli: Marek Gigiel, Jurek Ślemp, Zofia Rutkowska, Barbara Zalewska, Wiesław Błajet, Andrzej Woch, Marek Korzyński.
Latem 1973 roku strzelińscy tenisiści udali się na pierwszy obóz sportowy do Pogorzelicy. - Zawodnicy trenowali na jednym stole, a spali pod namiotami. Razem z tenisistami w obozie wzięła udział młodzież ze strzelińskich kamieniołomów. Do Pogorzelicy pojechali m.in. Jerzy Ślemp, Jadwiga Ślemp, Marek Sołek, obecny tenisista Marek Korzyński, Dariusz Suchecki, Bożena Mastej, Andrzej Woch, Bednarska Edyta i wielu, wielu innych – mówił o uczestnikach pierwszego obozu Marian Kozak. Od tamtej pory zawodnicy Granitu jeszcze wiele razy wyjeżdżali na obozy przygotowawcze.

Pamiętają o Sławku
W historii Granitu na stałe zapisał się Sławomir Nowakowski. Był to doskonały tenisista, który dla strzelińskiego klubu zdobył wiele medali i pucharów. Niestety w wieku 19 lat zginął w wypadku samochodowym. Tenisiści Granitu nadal pamiętają o swoim koledze i każdego roku organizują memoriał Sławka Nowakowskiego. Ten cykliczny turniej cieszy się dużym zainteresowaniem uczestników, kibiców, a także mediów. Sławek był czołowym tenisistą w naszym kraju i mógł zdobyć najważniejsze trofea.
To właśnie Sławek Nowakowski jako pierwszy zaczął zdobywać medale dla strzelińskiego klubu. W 1984 drużyna Granitu Edyta Bednarska i Małgorzata Wolna, wywalczyła złoto w krajowych mistrzostwach juniorek młodszych. W 1985 roku drużyna naszych juniorek w składzie: D. Mastej, K. Smarczewska, M. Wolna zdobyła brązowy medal mistrzostw Polski. Rok później Edyta Bednarska i Małgorzat Wolna wywalczyły srebro w grze deblowej. Kolejne medale mistrzostw Polski dla Granitu zdobywali m.in.: złoto M. Lesisz (w grze deblowej, 1995 r.), brązowy Iza Jagodzińska i Ewa Bednarska (w drużynie, 1994), srebrny Edyta Bednarska i Małgorzata Wolna (w grze deblowej, 1984 r.), złoty i brązowy A. Mularczyk i M. Grześkowiak (debel i drużyna, 1985), srebrny Edyta Bednarska (singiel, 1985), srebrny i brązowy Anna Bednarska i K Mularczyk (debel i drużyna, 1989), srebrny Iza Jagodzińska i Ewa Bednarska (debel, 1992), brązowy I. Jagodzińska, E. Bednarska, P. Musiałowska (drużyna, 1992), złoty T. Lejczak (debel, 1994). Tenisiści stołowi Granitu nadal zdobywają medale na turniejach wojewódzkich, ogólnopolskich, a także międzynarodowych. Złotym okresem dla strzelińskiego klubu był czas, gdy prezesem był Janusz Szabliński. Był to prezes, który najdłużej sprawował swoją funkcję w Granicie – aż 16 lat.

Kobiety w ekstraklasie
W 1988 roku tenisistki stołowe Granitu Strzelin wywalczyły historyczny awans do ekstraklasy. Nasz zespół występował w składzie: Edyta Bednarska, Barbara Poziemska, Małgorzata Wolna, Izabela Jagodzińska, Dorota Mastej i Beata Stochmal. Niestety, przygoda na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce trwała jedynie sezon. Po spadku do drugiej ligi, większość zawodniczek przeszła do innych drużyn. Mężczyźni w tym czasie rywalizowali w drugiej lidze.
Drużyna kobieca Granitu do pierwszej ligi powróciła w 1997 roku. Awans wywalczył zespół w składzie: Olga Szablistaja, Ewa Bednarska, Iza Jagodzińska i Barbara Zalewska. Iza i Ewa w przeszłości reprezentowały Polskę na mistrzostwach Europy. Jagodzińska w Czechach wygrała turniej pocieszenia, a Bednarska rywalizowała w Jugosławii.

Historyczny awans mężczyzn
W 2009 roku drużyna mężczyzn Granitu Strzelin wywalczyła historyczny awans do pierwszej ligi. Awans wywalczył w składzie Piotr Bereziuk, Adrian Jankowiecki, Chińczyk Meng Zhen, Bogusław Szandała i Mateusz Jurewicz. Duży udział w sukcesie miał fenomenalny Chińczyk Meng Zhen, który przez kibiców był nazywany Mańkiem. Meng Zhen był pierwszym obcokrajowcem w barwach strzelińskiego klubu. Popularny Maniek reprezentował Granit także w kolejnym sezonie na zapleczu ekstraklasy.
Koniec sezonu 2009/2010 okazał się dla naszej drużyny wspaniały. Po pasjonujących meczach Granit zajął wysokie III miejsce w pierwszej lidze. Wyprzedziliśmy wiele drużyn, które miały o wiele wyższy budżet od naszego klubu. Jednak euforia trwała bardzo krótko. Rzeczywistość okazała się szara i smutna. Słowa wypowiedziane po awansie o pomocy dla klubu pozostały puste i bez pokrycia. Władze Granitu zdecydowały się wycofać zespół z pierwszej ligi. Klub nie miał odpowiednich środków finansowych, żeby utrzymać drużynę w rozgrywkach.

Dobra znajomość z Lucjanem Błaszczykiem
- Kiedyś w Strzelinie odbywał się turniej wojewódzki, w którym występował bardzo młody, (czternastoletni) Lucjan Błaszczyk jako zawodnik z Jeleniej Góry. Lucek poprosił mnie wtedy, żebym pomógł mu znaleźć lepszy klub. Zaproponowałem trenerowi z Drzonkowa, żeby przyjrzał się temu tenisiście. Tamten trener zapytał się mnie: „Który to ten Błaszczyk?”. Gdy zobaczył Lucjana, który był niskiego wzrostu, trochę się zdziwił. Powiedziałem trenerowi, żeby nie patrzył na warunki fizyczne, ale na jego „rączkę” i umiejętności. Tylko tyle zrobiłem dla Lucka. Wdzięczności od niego za to miałem dużo, dużo więcej. Połowa zawodników grała sprzętem ofiarowanym przez Błaszczyka. Często też odwiedzał i odwiedza nasz klub. Teraz Lucjan sam otwiera akademię tenisa stołowego – wspomina trener Marian Kozak. Lucjan Błaszczyk to legenda polskiego tenisa stołowego, wielokrotny medalista mistrzostw Polski, Europy i reprezentant kraju.

Współczesność
Do nowego sezonu tenisiści stołowi Granitu Strzelin będą się przygotowywać na obozie sportowym w Żelistrzewie. Wyjadą w sierpniu. Zawodnicy będą mieszkać i trenować w tamtejszej szkole. Celem obniżenia kosztów w obozie przygotowawczym udział wezmą także tenisiści stołowi z innych klubów. Granit będzie przygotowywać się do kolejnego sezonu, w którym dwie drużyny będą występować w trzeciej lidze, a jeden zespół zmagać się będzie z rywalami na poziomie piątej ligi. Dużym wzmocnieniem ma być powrót do Granitu Dariusza Burgera, który ostatnio występował w pierwszej lidze w barwach zespołu z Ostródy. 25 czerwca po osiemnastu latach doszło do zmiany prezesa klubu tenisa stołowego Granit Strzelin Franciszka Woźnego zastąpił Marek Korzyński.


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również