Piłkarze z Kuropatnika i Brzegu Dolnego po towarzyskim pojedynkuW sobotę, 20 czerwca, odbyły się uroczyste obchody 70-lecia klubu Gromnik Kuropatnik. Impreza rozpoczęła się od towarzyskiego pojedynku, w którym podopieczni Krzysztofa Garczarka zmierzyli się z trzecioligowym KP Brzeg Dolny. Tuż po spotkaniu, nagrodzeni zostali działacze oraz sympatycy zespołu. Na koniec odbyła się zabawa taneczna, a zawodnicy z Kuropatnika udowodnili, że równie dobrze radzą sobie na parkiecie i na murawie.
Towarzyski mecz z KP Brzeg Dolny rozpoczął się kilkanaście minut po godz. 15. Goście przyjechali do Kuropatnika bez kilku podstawowych zawodników. Trenerem KP jest Piotr Bolkowski, który w przeszłości wywalczył ze Strzelinianką mistrzostwo klasy okręgowej. W tamtym okresie kierownikiem strzelińskiej drużyny był Krzysztof Garczarek, obecny szkoleniowiec Gromnika. W minioną sobotę obaj panowie zmierzyli się ze sobą na boisku. Zarówno trener Bolkowski, jak i Garczarek pojawili się na murawie i zaprezentowali swoje umiejętności. Kapitan Gromnika Michał Bieniek został ojcem
Piłkarskie święto w Kuropatniku
- Cieszę się, że mogliśmy wspólnie świętować 70. urodziny Gromnika. Gospodarze grali bardzo ambitnie i myślę, że zawody podobały się kibicom. Bardzo miło wspominam okres spędzony w Strzeliniance. To właśnie tam poznaliśmy się z trenerem Garczarkiem. Świetnie nam się współpracowało, ale Krzysztof postanowił pomóc klubowi bliskiemu jego sercu, czyli Gromnikowi. Wierzę, że jego zespół stać na walkę o najwyższe miejsca w klasie A w przyszłym sezonie – mówił trener KP Brzeg Dolny, Piotr Bolkowski.
Goście od pierwszych minut przejęli inicjatywę na murawie i do szatni schodzili, prowadząc 2:0. Gromnik także miał swoje okazje, ale gracze z Kuropatnika nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego bramkarza Mariusza Bołdyna. Golkiper w pierwszej części gościnnie wystąpił w drużynie gości, by później pomóc swoim kolegom z Kuropatnika (Bołdyn w przeszłości był piłkarzem KP, obecnie jest graczem Gromnika). Po zmianie stron podopieczni trenera Piotra Bolkowskiego dołożyli jeszcze dwa trafienia. Gromnik odpowiedział dwoma golami Tomasza Sołka. Napastnik z Kuropatnika najpierw posłał piłkę w samo okienko bramki, a później minął golkipera i z najbliższej odległości wpisał się na listę strzelców. Po końcowym gwizdku sędziego Piotra Palucha, zawodnicy obu drużyn podziękowali sobie za ciekawe zawody i pozowali do pamiątkowych zdjęć. Trener Piotr Bolkowski wręczył także zawodnikom urodzinowy prezent –puchar z okazji 70-lecia działalności.
Historia, nagrody i zabawa taneczna
Tuż po pojedynku rozpoczęła się oficjalna część obchodów. Całą imprezę poprowadził dziennikarz sportowy Słowa Regionu, „sportowy głos Strzelina” – Członek zarządu DZPN wręczył przedstawicielom Gromnika pamiątkową koszulkę reprezentacji PolskiRadosław Kwiatkowski. Do Kuropatnika przyjechało wiele, znakomitych gości, w tym członek zarządu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej – Wojciech Bochnak, który przekazał działaczom pamiątkową koszulkę reprezentacji Polski z autografem prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. Prezes klubu LKS Gromnik Kuropatnik Marek Rychlica przybliżył zebranym historię klubu - Za datę powstania klubu w Kuropatniku należy uznać rok 1945. Piłkarze do nazwy swojej drużyny dodali „Gromnik”, czyli najwyższe wzgórze Wzgórz Strzelińskich. Początki futbolu w Kuropatniku były trudne ze względu na brak boiska. Mieszkańcy spotykali się na rekreacyjnych zabawach z piłką. Nie było jeszcze mowy o występach w zorganizowanej lidze, jedynie towarzysko mierzono się z drużynami z okolic, m.in. z Jegłowej. W latach 60. zaczęto poważnie myśleć o stworzeniu boiska do piłki nożnej. W miejscu gdzie obecnie znajduje się stadion w Kuropatniku były dwa duże leje po bombach. Przedsięwzięcie było o tyle trudne do realizacji, gdyż w tamtych czasu nie dysponowano takim sprzętem mechanicznym jak dziś i cały ciTomasz Malinowski odebrał nagrodę kibiców z rąk wiceprezesa Gromnika Mariusza StachowiczaCzłonek ężar niezbędnych robót spoczywał na ludzkich barkach. Żeby wypełnić ten teren, miejscowi chłopi zwozili furmankami gruz z okolicznej Jegłowej i powstawała w ten sposób nawierzchnia kamienista, tzw. klepisko. To właśnie w latach 60. Gromnik zaczął występować w wojewódzkiej klasie C – mówił. Obecnie drużyna rywalizuje z powodzeniem w gr. IV klasy A.
Wiceprezes Gromnika Kuropatnik, Mariusz Stachowicz przedstawił kibicom krótkie podsumowanie sezonu 2014/2015. Działacze wręczyli zawodnikom, sponsorom i sympatykom klubu pamiątkowe puchary, wykonane własnoręcznie przez piłkarza Gromnika Krystiana Maciejewskiego. Po części oficjalnej wszyscy goście udali się na poczęstunek i wzięli udział w zabawie tanecznej. Gromnikowi życzymy wielu sukcesów w kolejnych latach!

***
Zarząd klubu LKS Gromnik Kuropatnik dziękuje Urzędowi Miasta i Gminy Strzelin za przyznanie dotacji na zorganizowanie obchodów. Działacze przepraszają darczyńców za brak chronologii przy wręczaniu podziękowań. – Była to nasza pierwsza taka impreza i z pewnością w przyszłości nie popełnimy takich błędów – dodają przedstawiciele zarządu.



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Znawca Futbolu
70-lecie
Brawo dla działaczy Gromnika! Organizacja godna podziwu! Pozazdroscic tylko tak preznie dzialajacych dzialaczy.
0

Przeczytaj również