Strzelin ma jednak swojego posła (wideo)

(STRZELIN) Polska jest najbogatszym geologicznie regionem Europy. Gaz w łupkach jest wart 40 lat emerytury dla każdego Polaka. Jego wartość przewyższa wielokrotnie polski oficjalny dług. Jednak do dzisiaj skarb państwa otrzymał zaledwie 35 mln złotych za wszystkie koncesje na poszukiwania gazu łupkowego, a powinien dostać ok. 100 mld złotych. Po 4 latach rządów premiera Tuska wielki atut, jakim jest gaz łupkowy, stał się wielkim problemem Polaków.

Tymi spostrzeżeniami podzielił się z mieszkańcami powiatu strzelińskiego na inauguracji swojej kadencji poselskiej profesor Mariusz Orion Jędrysek. Spotkanie, przy wypełnionej po brzegi sali odbyło się w minioną sobotę, 19 listopada, w auli Liceum Ogólnokształcącego w Strzelinie. Rozpoczęło się od odśpiewania hymnu państwowego przez strzeliński chór parafialny. Profesor Jędrysek najwyraźniej nie spodziewał się takiego przyjęcia, które zorganizował „Społeczny Komitet Organizacyjny” ze Strzelina. Był wyraźnie wzruszony. Już na samym początku zaznaczył, że Strzelin ma swojego posła w jego osobie. Będzie tu często przyjeżdżał. Zamierza w Strzelinie otworzyć biuro poselskie. Obiecał też, że zaprosi do Strzelina na spotkanie z mieszkańcami posłów Zbigniewa Ziobro i Jacka Kurskiego.

Przypomnijmy, że prof. Mariusz Jędrysek jest odkrywcą gazu łupkowego w Polsce. W wyborach do sejmu RP w 2011 roku startował w okręgu nr 3 z listy PIS. Zdobył mandat poselski. W powiecie strzelińskim, zaraz po mieście Wrocław, uzyskał największą ilość głosów.

Wybitnie uzdolniona młodzież

Po krótkim wstępie rozpoczęła się część artystyczna. Konferansjerkę prowadziła Olga Krzysztofczyk. Na początku zapowiedziała występ chóru działającego przy parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie. Istnieje już od 65 lat. Ostatnie 6 lat prowadzi go organista Stefan Kowalczyk.

Po chórze na scenie pojawiła się Weronika Zarzycka, uczennica II klasy Gimnazjum Publicznego w Prusach. Jest wielokrotną laureatką konkursów piosenki religijnej i współczesnej. Pomimo młodego wieku, pisze teksty do muzyki znanych artystów.

Kolejnym wykonawcą był Wojciech Bałwako, uczeń II klasy Liceum Ogólnokształcącego w Strzelinie. Młody artysta jest dwukrotnym uczestnikiem „Szansy na sukces”, a także II edycji „Must be the Music”. Jest także laureatem wielu krajowych festiwali. Cowertuje utwory znanych wykonawców, a także tworzy własne.

Aleksandra Konsencjusz, uczennica klasy maturalnej LO w Strzelinie, to kolejna gwiazda sobotniej uroczystości. Ola jest laureatką wielu konkursów piosenki niemieckiej i religijnej. Śpiew to jej pasja.

Następną artystką, która w tym dniu uświetniła inaugurację kadencji posła Jędryskabyła Marcelina Lech, uczennica II klasy LO w Strzelinie. Ukończyła szkołę muzyczną I stopnia w klasie skrzypiec. Jest wielokrotną laureatką konkursów międzypowiatowych i wojewódzkich, m.in. w poezji śpiewanej i piosence filmowej.

Na scenie pojawiła się również Wiktoria Brusiło, uczennica kl. VI Szkoły Podstawowej w Prusach. Jest laureatką wielu konkursów recytatorskich. Wiktoria brawurowo wyrecytowała wiersz A. Mickiewicza pt. „Pies i wilk”.

Weronika Tomczyk, uczennica kl. I Technikum ekonomicznego w Strzelinie była następną artystką, która tego dnia zaśpiewała na scenie. Weronika jest laureatką wielu konkursów piosenki współczesnej i religijnej.

Duet Paulina Maciejewska i Arkadiusz Halama to kolejni artyści,którzy zaprezentowali się na scenie. Paulina jest absolwentką strzelińskiego liceum. Obecnie studiuje we Wrocławiu. Jest laureatką konkursów piosenki religijnej, współczesnej, niemieckiej i angielskiej. Arek ukończył szkołę muzyczną I stopnia we Wrocławiu, w klasie fortepianu. Tam też uczył się śpiewu.

Wspólna przygoda Pauliny i Arka ze śpiewaniem rozpoczęła się w ubiegłym roku, gdy na jarmarku w Strzelinie zajęli I miejsce i otrzymali nagrodę publiczności.

Tego wieczoru zaśpiewała też absolwentka LO w Strzelinie Jagoda Kaput. Swoje zdolności wokalne ujawniła dopiero w klasie maturalnej. Dziś studiuje na Politechnice Wrocławskiej.

Ostatni na scenie był pianista Paweł Krzysztofczyk, uczeń ostatniej klasy Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia we Wrocławiu. Wykonał (na fortepianie) trzy utwory, jeden S. Rochmaninowa i dwa F. Chopina. Paweł jest laureatem międzynarodowych konkursów, występował z orkiestrą w wielu krajach Europy. Był stypendystą prezydenta Wrocławia.

Na zakończenie młodzi artyści wspólnie wykonali bardzo znany utwór „We’re the Word”.

Wszyscy z występujących artystów nagrodzeni byli gromkimi brawami, a nawet owacjami na stojąco. Profesor Mariusz Jędrysek każdemu z artystów osobiście gratulował wielkiego talentu.

To nie ostatnia inicjatywa

Przypomnijmy, że organizatorem inauguracji kadencji posła Jędryska w Strzelinie był „Społeczny Komitet Organizacyjny”. Zrzesza on grupę ludzi, którzy podczas minionej kampanii wyborczej pomagali profesorowi Mariuszowi Jędryskowi w uzyskaniu mandatu posła. - Pomysł inauguracji w auli strzelińskiego LO zrodził się we Wrocławiu na spotkaniu podsumowującym kampanię profesora – mówi Julian Kaczmarek, jeden z członków „Społecznego Komitetu Organizacyjnego”. - Nam bardziej zależało, aby spotkanie miało charakter kulturalny niż polityczny. Postanowiliśmy zaprosić na uroczystość uzdolnioną młodzież z powiatu strzelińskiego. Wiedziałem o wielu takich osobach i z każdą z nich rozmawiałem, zapraszając na uroczystość. Odpowiedź była spontaniczna.

Zdaniem Juliana Kaczmarka, spotkanie, na którym wystąpiła śpiewająca młodzież nie będzie ostatnim. - Zastanawiamy się już nad kolejnymi pomysłami i inicjatywami – dodaje nasz rozmówca. - Młodzież jest wspaniała, co można było zauważyć podczas występów.

Polska powinna być bardzo bogatym krajem

Na koniec spotkania poseł Mariusz Jędrysek przedstawił swoje wystąpienie sejmowe, które wygłosił jako przedstawiciel klubu parlamentarnego „Solidarna Polska” po expose premiera. Zwrócił w nim uwagę, że premier Tusk nie poruszył kluczowych problemów naszej ojczyzny. Nie mówił na temat gospodarki, edukacji, środowiska i wojska. - Pan mówił, że pan mówił, ale pan nie powiedział – relacjonował profesor Jędrysek. - Gaz w łupkach jest wart 40 lat emerytury dla każdego Polaka. Przewyższa wielokrotnie polski oficjalny dług. A pan w expose poświęcił temu 3 sekundy. Czy dlatego, że otrzymał Pan to w spadku po poprzednim rządzie w 2007 roku? Będąc w tamtym rządzie mam prawo o tym mówić, bo między 2005-2007 rokiem zainicjowałem poszukiwania gazu w łupkach.

Profesor Mariusz Jędrysek następnie dodał, że zajmował się przygotowaniem m.in. prawa, strategii i bazy eksperckiej, co umożliwiałoby wydobywanie tego surowca. Pod pełną kontrolą Skarbu Państwa miały być powoływane spółki zajmujące się wydobyciem gazu z łupków. Udziały naszego kraju miałyby zależeć od wartości danego złoża. Przy tym nie ponosilibyśmy żadnego ryzyka. To w 100 procentach spadałoby na inwestorów. Donald Tusk jednak natychmiast, kiedy tylko został premierem, zaniechał tych spraw. - Po 4 latach rządów premiera wielki atut, jakim jest gaz łupkowy, stał się wielkim problemem Polaków – mówił poseł Mariusz Jędrysek. - Nie ma kontroli nad technologiami, handlem koncesjami, nie wiemy, kto ją ma. Nie wiemy czy w ogóle będzie eksploatacja.

Zdaniem profesora Jędryska Polska zamiast mieć z każdych 100 złotych 70 zł zysku, będzie miała zaledwie kilkanaście zł. Tylko to, co spłynie w formie podatków. A ile z tego będzie miał przeciętny Polak? Poseł Jędrysek uważa, że nic, oprócz problemów związanych z eksploatacją.

- Dziś wiemy, że być może jedna koncesja powinna być warta około 50 ml złotych – kontynuował Mariusz Jędrysek. - A rozdano już ich sto (...). Do dzisiaj Skarb Państwa otrzymał 35 mln złotych za wszystkie koncesje na poszukiwania, a powinien otrzymać według moich wyliczeń około 100 mld złotych. Dodam, że rząd nawet się nie pofatygował, aby wycenić te koncesje (...). Jak tu wierzyć panu premierowi, skoro dziś zyski z przyznanych na puszkowanie koncesji mogłyby tworzyć nowe miejsca pracy, dofinansować armie, edukację (...). Abyśmy dziś mieli te złoża, które są dobrem naszej ziemi, danym od Opatrzności, ginęły miliony Polaków. I dziś mamy to tak sobie oddać nieroztropnie? Bo tak się dzieje. Gdyby premier nie zniszczył tego, co zrobili poprzednicy, nie trzeba by podnosić podatków. Z tego samego powodu cena paliw a dziś, zamiast drożeć, byłaby u nas coraz niższa.

Profesor zaznaczył również, że Polska ma 60 razy większą koncentrację węgla niż cała Unia Europejska. Tymczasem sprowadza się ten surowiec do naszego kraju z Australii.

- Dolny Śląsk jest najbogatszym geologicznie regionem Polski, a Polska jest najbogatszym geologicznie regionem Europy – podkreślał Mariusz Jędrysek. - My naprawdę powinniśmy być bardzo bogatym krajem! Taką Szwajcarią energetyczną Europy. I nie tylko chodzi o energię. W Strzelinie wydobywa się kruszywa do budowy dróg. Będąc w rządzie, byłem też wiceszefem rady do spraw autostrad. Wówczas postulowałem, aby najpierw budować drogi na Dolnym Śląsku, czyli tu, gdzie wydobywa się miliony ton kruszywa, potrzebnego do budowy polskich dróg. Oczywiście, później tego zaniechano.

Polska byłaby pierwszym krajem w Europie, która wydobywałaby gaz z łupków. Zaledwie trzy, cztery lata wcześniej jedynie Stany Zjednoczone zaczęły eksploatować ten surowiec.

Na zakończenie wystąpienia profesor Jędrysek podziękował za głosy, jakie oddano na niego w powiecie strzelińskim. Poza Wrocławiem uzyskał bowiem tu najlepszy wynik. Dodał, że do Strzelina przyjeżdżać będzie często, aby dowiadywać się, czego oczekują mieszkańcy.

Część 1