Czy to decyzja polityczna?

Decyzja o nieudzieleniu absolutorium zarządowi powiatu była pewnym zaskoczeniem dla niektórych radnych. Jakie są tego konsekwencje? Jak swoją decyzję argumentowali liderzy opozycji? Co na to przedstawiciel koalicji rządzącej?
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Strzelińskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Po raz pierwszy w historii starostwa w Strzelinie nie udzielono absolutorium zarządowi powiatu z tytułu wykonania budżetu za ubiegły. Radny Aleksander Bek podczas obrad otwarcie krytykował działania starosty Marka Warcholińskiego. Zarzucał mu brak prowadzenia polityki kadrowej. Wspomniał też o konflikcie geodetów z naczelnik wydziału geodezji. - Pan starosta nie przyjmuje żadnych uwag, szkodząc tym samym wizerunkowi powiatu - stwierdził Bek. Natomiast radny Norbert Raba mówił, że budżet za 2015 rok nie ma znamion merytorycznego planowania.
Jakie są więc konsekwencje nieudzielenia absolutorium? Odpowiedzi na to pytanie szukaliśmy u przewodniczącego Rady Powiatu Strzelińskiego Mariusza Majewskiego. - Na ostatniej sesji Rady Powiatu Strzelińskiego procedowana była uchwała w sprawie udzielenia absolutorium zarządowi powiatu z tytułu wykonania budżetu za rok 2015. Zgodnie z ustawą o samorządzie powiatowym jest ona podejmowana bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady powiatu. Więc w naszym przypadku, aby została skutecznie podjęta, koniecznych było 9 głosów „za”. W głosowaniu 7 radnych zagłosowało „za” udzieleniem absolutorium i 7 „przeciw”. Uchwała nie została więc podjęta. Ustawa o samorządzie powiatowym w art. 13 stwierdza, że odrzucenie omawianej uchwały jest równoznaczne z podjęciem uchwały o nieudzieleniu absolutorium. Samo nieudzielenie absolutorium skutkuje złożeniem wniosku o odwołanie zarządu. Wynik głosowania pokazał, że zarząd nie dysponuje większością w radzie powiatu, co może powodować dla niego różne konsekwencje w przyszłości - poinformował Majewski.

Trzeba czekać na stanowisko RIO
Czy dojdzie zatem do zwołania nadzwyczajnej sesji? - Najpierw w zakresie nieudzielenia absolutorium, w trybie nadzorczym, jak w przypadku każdej uchwały finansowej, stanowisko powinna zająć Regionalna Izba Obrachunkowa. Na marginesie dodam, że nazajutrz po sesji poinformowałem tę instytucję o całej sytuacji. Dopiero po tym fakcie można mówić o sesji, zwołanej w normalnym trybie, gdzie ewentualnie będzie głosowany wniosek o odwołanie zarządu powiatu. To, czy do tego dojdzie, zależy od stanowiska Regionalnej Izby Obrachunkowej - zakończył Majewski.
Wicestarosta Aleksander Ziółkowski nie krył swojego zdziwienia z wyniku głosowania rady. - Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy, gdyż absolutorium zgodnie z powszechnym zwyczajem, praktyką, a także orzeczeniami, wiąże się ściśle z oceną budżetu. Sprawozdanie Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz wszystkie stanowiska komisji rzeczowych były jednoznaczne. Nawet komisja rewizyjna, która składa się w większości z osób ostro krytykujących, wnioskowała o udzielenie nam absolutorium, a przecież mogli wnieść o jego nieudzielenie. Nie skorzystali jednak z takiej możliwości. Nie pojawiało się nawet wiele krytycznych stanowisk w stosunku do wykonania budżetu, a główny zarzut dotyczył tego, że zostało za dużo pieniędzy. Odbieram to jako decyzję polityczną - tłumaczył wicestarosta.
Kolejne dni pokażą, jak rozwinie się sytuacja. Na pewno wakacje nie będą spokojnym czasem dla zarządu powiatu.

TomekK 7 lata 9 miesięcy

Augustyn chciał pomóc

Mógł być tu Uniwersytet Medyczny a będzie wielka kupa. Brak decyzyjności i temat z łączeniem szpitala z Uniwersyteckim uciekł.

jola 7 lata 9 miesięcy

RE: Czy to decyzja polityczna?

Zbulwersowana powiedziała :

Dziwię się Panu Staroście, że dalej trzyma taką panią skarbnik. Niech Pan znajdzie dobrego , nowoczesnego księgowego w którym będzie miał Pan poparcie. Tak naprawdę jest to czerwona kartka dla skarbnika. Trzeba się nad tym zastanowić Panie Starosto!!!!!!!!

Jaki skarbnik takie starostwo.