Jeżeli przebieg i dyskusje na ostatniej sesji rady powiatu uznać za jedną stronę medalu, to co jest drugą? Naszym zdaniem są nią konsekwencje, jakie ta uchwała niesie dla szpitala. I właśnie o tym rozmawialiśmy z Jarosławem Sołowiejem, prezesem zarządu SCM.Panie Prezesie, czy to dobrze, że rada powiatu przyjęła uchwałę dotyczącą programu naprawczego SCM w wersji przygotowanej przez zarząd powiatu?
- Po pierwsze, i chyba to jest kluczowe, do spółki został wysłany wyraźny sygnał, że naprawa SCM jest potrzebna, że właściciel (powiat strzeliński – red.) widzi możliwość dalszego funkcjonowania szpitala. Dzięki temu można podejmować kolejne kroki naprawcze. Do tej pory SCM działał w oparciu o uchwałę rady powiatu z 2013 roku (jeden z wariantów funkcjonowania SCM przygotowany przez kancelarię prawną za ok. 45 tys. zł – red.). Inne działania, nie przewidziane w tamtym programie, byłyby niezgodne z wolą właściciela szpitala. Teraz możemy wdrażać nowy plan działania spółki zmierzający do w miarę szybkiego uporania się z trudnościami finansowymi. Plan m.in. umożliwiający zawieranie ugód z wszystkimi wierzycielami SCM, a jest ich bardzo wielu.
Gdyby rada nie podjęła tej uchwały, albo zwlekała z jej podjęciem, to ryzyko skutecznego złożenia wniosku o upadłość wzrosłoby niepomiernie. W marcu tego roku, kiedy sąd upadłościowy wycofał wniosek o upadłość likwidacyjną, SCM argumentował to m. in. jednoznacznym stanowiskiem władz powiatu. Nie mówiono wtedy o konkretnych kwotach zasilających spółkę w konkretnych terminach, były to deklaracje. Sąd jednak, gdyby pojawił się kolejny wniosek o ogłoszenie upadłości spółki, nie mógłby opierać się tylko na deklaracjach.
Jakie konsekwencje dla SCM niesie z sobą ta uchwała?
- Jest to stopniowe wprowadzanie w życie programu naprawczego przygotowanego przeze mnie i zaaprobowanego przez radę nadzorczą. Musimy zadbać, żeby bieżąca działalność medyczna przebiegała bez zakłóceń. Mam na myśli wypłaty wynagrodzeń pracowników, zakup leków i materiałów medycznych niezbędnych w codziennej pracy szpitala i przychodni. Gdyby doszło do zajęć komorniczych, a takie byłyby skutki przedłużania oczekiwania na decyzję właściciela spółki, byłoby to bardzo utrudnione albo wręcz niemożliwe. Uchwała rady powiatu sankcjonuje nasze działania zmierzające do zapewnienia płynności bieżącej działalności SCM.
Sytuacja finansowa szpitala jest tragiczna. Co będzie najważniejsze, jeżeli chodzi o jego przyszłość?
- Kluczowe będą negocjacje z NFZ w sprawie wdrożenia programu naprawczego SCM, trybu przejścia procedur formalno-prawnych zmian w umowach kontraktowych, jakie obowiązują.
Wróćmy jeszcze na chwile do programu naprawczego. Po co szpitalowi w ogóle program naprawczy?
- Celem programu naprawczego jest doprowadzenie do tego, żeby spółka płaciła za swoje zobowiązania. Dziś wymagalne płatności SCM wynoszą ok. 7 mln. zł, na koniec marca było to ok. 3 mln. zł. O szczegółach, zwłaszcza tym, co najbardziej interesuje czytelników, czyli zwolnieniach pracowników i zakresie zmian organizacyjnych więcej będę mógł powiedzieć po rozmowach z NFZ. Moim celem będzie zachowanie jak najwięcej usług medycznych, tak żeby zwolnienia były jak najmniejsze. Zabiegam o wsparcie w negocjacjach z NFZ zarówno w urzędzie marszałkowskim, jak i urzędzie wojewódzkim. Myślę, że jest to możliwe, zwłaszcza po tym, co stało się w Środzie Śląskiej (tamtejszy szpital, wcześniej sprywatyzowany, upadł – red.). Teraz oczy zwrócone są na Strzelin… czy nam się uda uniknąć likwidacji?
Jeżeli dobrze zrozumiałem z rozmów, jakie Pan prowadzi wynika, że nie ma woli zamykania szpitala.
- Tak. Nie przypuszczam, żeby było to podyktowane jakąkolwiek koniunkturą polityczną. W podobnym tonie wypowiadają się politycy i samorządowcy różnych opcji politycznych. Natomiast urzędnicy dziwią się, dlaczego dopiero dziś proponujemy rozwiązania, które powinny być wprowadzone w życie już kilka lat temu. I mówią to doświadczeni, znający problematykę funkcjonowania służby zdrowia pracownicy urzędów wojewody i marszałka. Idąc tym tokiem rozumowania, zmiany można było rozłożyć w czasie, poprzedzić szerszymi konsultacjami, ponosząc mniejsze koszty społeczne. A dziś po prostu nie mamy czasu…
O ile przyjęcie uchwały przez radę powiatu jest w Pana opinii dobrym krokiem, to dopiero po negocjacjach z NFZ, głównym graczem na rynku usług medycznych, będzie można mówić o szczegółach.
- Wynik negocjacji zdecyduje o kolejnych działaniach podejmowanych przeze mnie jako prezesa zarządu spółki. Liczę, że jako SCM nie będziemy osamotnieni w tych negocjacjach. Już wstępne rozmowy, jakie prowadziłem w NFZ, ocenia jako obiecujące.
Czy to znaczy, że możemy zaryzykować stwierdzenie, że przyjęcie uchwały przez radnych świadczy o przychylności powiatowego samorządu dla programu naprawczego szpitala? I na podobną przychylność możemy liczyć ze strony instytucji i urzędów na szczeblu Województwa Dolnośląskiego?
- Tak. Zdecydowanie tak. Pamiętajmy również, że NFZ odpowiada za kontraktowanie usług medycznych. W powiecie strzelińskim nie ma drugiego szpitala i upadłość SCM byłaby dla funduszu problemem. A przykład Środy Śląskiej pokazał, że nie są to proste do rozwiązania trudności. Należy jednak zaznaczyć, że nikt za nas naprawy SCM nie dokona i ewentualne wsparcie z zewnątrz, mimo że bardzo cenne, nie powinno osłabić naszej determinacji w działaniach.
Dziękuję za rozmowę.
Jacek Sobko
Anna 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Jest uchwała, a czy będzie SCM?
czy to prawda, że jedna z wind jest zepsuta ale serwisant odmówił przyjazdu, bo nie zapłacili za windę? Czy to prawda, że trzeba będzie zwrócić kasę do PFRONu za te windy??? panowie redaktorzy - czemu nie pytacie czemu nie zadajecie trudnych pytań??? Pani burmistrz miała dać pieniądze na szpital. Czy to prawda, że jak upadnie szpital to powiat będzie musiał oddać gminie te pieniądze??? Może by zacząć drążyć temat???RE: Jest uchwała, a czy będzie SCM?
? powiedziała : Albo nie wiesz albo kłamiesz. Przed przekształcenie m gdy starosta był Bek i wickiem Andryszczak szpital był zadłużony - już oni ratowali szpital i były organizowane zbiórki ziemniaków na szpital. Potem dług szpitala wzięło starostwo a szpital przekształcono. Potem wszystko blokowano żeby zostawić jak jest. I nie tylko PO winna, bo wielu było przy władzy z tą PO i jadło konfitury. nawet Andryszczak był wickiem z Rabą i Gulczyńskim. Potem Gulczyński i Szmigielska, Potem Krochmalny i Rykała..... i wszyscy ratowali i ratowali....RE: Jest uchwała, a czy będzie SCM?
Upadek naszego szpitala zaczął się w momenicie przekształcenia go w spólkę prawa handlowego, wtedy to był koniec możliwości dofinansowania z kasy państwoej, bo tylko szpitale państwowe takie dofinansowania mogą otrzymywać spólka jako firma ma zarabiać na siebie albo trzeba ją likwidować PO latach wiemy już komu to zawdzięcszamy ale teraz ta ekipa będzie na stanowisku że nigdy do tego by nie dopuściła - ściema. A gdzie są naszę dwie radne sejmiku żeby działać w tej sprawie. ?????????????????????????????????RE: Jest uchwała, a czy będzie SCM?
KA powiedziała : jak to co zdziałał? Zwolnił masę ludzi aż pani sołtys, pani radna i jakaś jeszcze jedna pani zbierały podpisy przeciw takiej polityce. tera pewnie tez zwolnią masę ludzi. We wcześniejszych wywiadach pan prezes mówił, że bez pieniędzy nie ma możliwości uratowania szpitala. Czy cos się zmieniło???Ściemniania ciąg dalszy
Na pewno NFZ zmieni stawki za usługi medyczne w szpitalu w Strzelinie, bo ma on problemy finansowe (będzie więcej płacił za usługi). Ściemy ciąg dalszy, ten Pan już był prezesem i co wtedy zdziałał?